Piękna sypialnia w rozmiarze XS
Posted by Dekorator on lip 11, 2011 in Aranżacje sypialni | 0 comments
Mogłoby się wydawać, że mała sypialnia nie ma możliwości aranżacji, że zmieści się tam tylko łóżko i jedyne, co można z nią zrobić, to powiesić na ścianie obraz, który w jakiś sposób sprawi, że wnętrze będzie w naszym stylu. A tymczasem wcale tak nie jest. Mała sypialnia to również morze możliwości.
Zacznijmy od tego, że najczęściej, prócz łóżka, mimo małych rozmiarów, zmieścimy w sypialni szafę lub chociaż komodę. Wybierzmy taką, która będzie się charakteryzowała pożądanym przez nas stylem – postawmy na drewno, jeśli wolimy styl klasyczny lub na biały kolor, jeśli nasz gust zbliża się raczej do nowoczesności. I dobierzmy do tego takie samo łóżko. Rama łóżka jest najczęściej widoczna, nawet gdy jest ono rozścielone. Zadbajmy też o odpowiedni koc lub narzutę. Jeśli podoba się nam styl rustykalny, dobrym rozwiązaniem będzie narzuta w kwiaty, duża i kolorowa. Jeśli jednak trzymamy się stylu modernistycznego, postawmy na jeden kolor. Najlepiej taki, który będzie się dobrze komponował z naszymi ścianami.
Będąc przy łóżku, warto zastanowić się nad pościelą – może ciekawym rozwiązaniem okaże się na przykład dwukolorowa pościel z kory? Jeśli jednak wolicie nowoczesne wnętrza, satyna okaże się lepsza.
Kolejną kwestią są zasłony. One również, wraz z firankami, doskonale oddadzą klimat sypialni. I znów – jeśli stawiamy na klasykę – dobrym rozwiązaniem będą kwieciste tkaniny, jeśli na nowoczesność – jeden kolor, który będzie współgrał z narzutą i kolorem ścian. Niech to jednak nie będzie ten sam kolor, bo zrobi się zbyt monotematycznie.
Kolor ścian to element, który dopełnia wnętrze najbardziej – zastanówmy się, czy stawiamy na wzorzyste tapety, czy lepszym rozwiązaniem będzie jeden lub dwa kolory farb – na przykład na przeciwległych ścianach. A może poziomy pasek na wysokości metra od podłogi będzie się doskonale uzupełniał z kolorem ścian?
Można się również zastanowić nad dodatkami – figurkami, obrazami, plakatami – wybierz takie, które będą Ci odpowiadać i które będą zgodne z nadanym sypialni stylem. Nie przesadzaj z nimi – to sprawia wrażenie tłoku – w małych pomieszczeniach ten zabieg jest karygodny.
Wygoda i elegancja – pufy
Posted by Dekorator on kw. 6, 2011 in Aranżacje pokoju dziecięcego, Aranżacje salonu | 0 comments
Dziś chciałabym napisać parę słów o pufach, które ostatnio są coraz bardziej popularne, również na salonach. Tym razem dosłownie na salonach 🙂 Pufy są kuzynami niewygodnych krzeseł i ogromnych foteli. Mogą być idealnym złotym środkiem. Najbardziej nadają się do pokoju dziecięcego i do salonu. Mogłoby się wydawać, że są niewygodne, ponieważ nie mają oparcia i nie można im zapewnić stabilności. Nic bardziej mylnego. Już po chwili siedzenia zmienimy zdanie i stwierdzimy, że pufy są dużo wygodniejsze, niż standardowe krzesła. Dodatkowo, kręgosłup ułożony jest w nich w pozycji dużo bardziej komfortowej, dlatego nie męczy się, a plecy nie są krzywe. Wystarczy przypomnieć sobie, jak garbimy się siedząc na typowych krzesłach.
Dodatkowym plusem puf jest to, że są one mobilne. W każdej chwili możemy się odwrócić i nie musimy przy tym sterować całym meblem rysując podłogę, jak to jest w przypadku standardowego krzesła. Kolejnym plusem jest to, że możemy spokojnie schować pufę pod łóżko lub pod stół, gdy jest nieużywana. Dzięki temu zwiększamy przestrzeń w pomieszczeniu. Pufa w salonie może również pełnić funkcję socjalizacji. Siedząc na pufie i prowadząc rozmowę, możemy przybliżyć się do interlokutora, wzbudzając zaufanie i sympatię. W przypadku krzeseł i foteli jest to niemożliwe, ponieważ musimy dostosować się do rozmiarów tych mebli. Dlatego właśnie doskonale nadaje się do spotkań z przyjaciółmi.
Warto zatrzymać się na chwilę przy pokoju dziecięcym. Pufy wydają się być w tym miejscu idealnym rozwiązaniem, ponieważ kreatywne dziecko znajdzie multum zastosowań do zabawy i w innych celach. Dodatkowo, pufa nie posiada twardych obić i kantów, dlatego jest znacznie bezpieczniejsza od krzesła czy nawet fotela.
Trzeba jeszcze wspomnieć o tym, jak wygodnie ogląda się na pufach filmy, czy czyta książki. W takiej pozycji można długo tkwić i nie czuć z tego powodu żadnego dyskomfortu.
Pufa, poza aspektem praktycznym i funkcjonalnym, może również spełniać funkcję dodatku do wnętrz. Jest idealnym meblem, które wtapia się w naszą aranżację wnętrza. Dopasuje się do każdego pomieszczenia, wystarczy jedynie wybrać odpowiedni kształt i kolor, a na pewno będzie się świetnie komponować z innymi elementami wystroju wnętrza.
Jak zaaranżować pokój nastolatka
Posted by Dekorator on kw. 6, 2011 in Aranżacje pokoju dziecięcego | 0 comments
W poprzednim wpisie pisałam o tym, w jaki sposób zaaranżować pokój dla malutkiego dziecka. Co jednak, gdy zaczyna ono rosnąć i mieć swój własny gust, swoje zainteresowania? Trzeba to wziąć pod uwagę i w żadnym wypadku nie ignorować tego. Dzięki temu nasze dziecko się rozwija.
Dlatego właśnie aranżacja pokoju nastolatka lub nastolatki wcale nie jest trudna. Tak naprawdę wystarczy tylko posłuchać nasze dziecko, spytać, co sobie wyobraża w swoim pokoju i jak powinien, w jego oczach, wyglądać. My możemy jedynie stopować go w jego wyobraźni, na przykład w przypadku, gdy zechce mieć czarne ściany lub ograniczać go finansowo, gdy na przykład wybierze sobie tapety w cenie 150 zł za rolkę.
Mając kilkanaście lat, chłopcy stają się młodymi mężczyznami, a dziewczynki kobietkami. Dlatego właśnie tak ważne jest to, aby czuły się w swoich pokojach sobą. Bardzo ważny jest komfort i poczucie, że to właśnie ich pokój, ich własne cztery kąty. Dlatego należy zacząć od wprowadzenia odrobiny prywatności, jeśli jeszcze tego nie ma i zamontować zamykane drzwi. Zamek można sobie odpuścić, jednakże klamka jest elementem obowiązkowym. Każdy odczuwa potrzebę tymczasowej alienacji, kiedy chce być sam. Szanujmy to. Kolejny praktyczny aspekt, który musimy przypilnować to odpowiednie oświetlenie. Pokój naszego dziecka, poza jego sypialnią, będzie również służył mu do nauki. Dlatego zadbajmy o oświetlenie biurkowe. Nie zapomnijmy również o sufitowym i ściennym. Wszystko zależy od wielkości pomieszczenia i stopnia jego naturalnego naświetlenia.
Pozwólmy sami wybrać dziecku meble, tapety, a także podłogę. Jeśli chce, aby były to panele, zgódźmy się. Jeśli woli wykładzinę dywanową w różne abstrakcyjne kształty, niech i taka ona będzie. Dzięki tej swobodzie, nasz nastolatek będzie miał poczucie odpowiedzialności. Sam wybrał aranżację pokoju, to musi o niego teraz dbać.
Niemowlak też potrzebuje pokoju!
Posted by Dekorator on kw. 6, 2011 in Aranżacje pokoju dziecięcego, Aranżacje sypialni | Możliwość komentowania Niemowlak też potrzebuje pokoju! została wyłączona
Gdy w naszym domu pojawia się nowa pociecha, cały świat i cały ten dom przewracają się do góry nogami. Trzeba się nauczyć na nowo żyć, teraz z kimś, kto przez większość doby będzie płakał. To tak z przymrużeniem oka. Małe dzieciątko, mimo że zwykle na początku śpi z rodzicami, również potrzebuje pokoju. Pokoju, który będzie rósł z nim aż do momentu, gdy nie pójdzie na studia.
Malutkie dziecko nie ma jeszcze (co oczywiste) sprecyzowanego gustu, więc samo nie pomoże nam wybrać odpowiedniej aranżacji wnętrza. Mogłoby się wydawać, że pozostają nam stereotypowe kolory przypisane chłopcu i dziewczynce – niebieski i różowy. Jednakże wcale tak nie jest! Tak naprawdę mamy jeszcze do dyspozycji całą gamę kolorów. Kolejnym argumentem przemawiającym za tym, aby wybrać inny kolor, nieprzypisany konkretnej płci, jest to, że przygotowanie pokoju dziecięcego następuje najczęściej jeszcze długo przed narodzinami maleństwa. Rodzice bardzo często nie chcą znać płci aż do porodu, dlatego właśnie wręcz muszą wybrać kolor, który będzie odpowiedni zarówno dla chłopca, jak i dla dziewczynki czy bliźniaków.
Bardzo ciekawym rozwiązaniem będzie kolorystyka naturalna, czyli taka, w której królują brązy i beże. Dzięki takiemu zastosowaniu kolorów, możemy być pewni, że pokój ten będzie oazą spokoju. Nasz bobas już od pierwszych dni życia będzie przebywał w miejscu harmonijnym. Dużym plusem takiej aranżacji wnętrza jest to, że pokój ten może służyć dziecku przez wiele lat, aż do momentu, gdy nie będzie chciał w nim wprowadzić czegoś swojego. Jeśli na ścianie wisiałaby tapeta w małe misie lub w baloniki, bardzo szybko musielibyśmy ją zmienić.
Postawmy więc na drewno i wiklinę. Na ścianach połóżmy beżowe tapety lub boazerię. Meble, w których będziemy przechowywać ubrania i zabawki maleństwa muszą być wykonane z prawdziwego drewna, a nie ze sklejki, która zrujnuje cały klimat wystroju. Warto również zastanowić się nad wiklinowym łóżeczkiem, zamiast drewnianego lub plastikowego. Będzie się świetnie komponować z wnętrzem. Warto również postawić w tym pokoju kosz na pranie, który jest niezbędnym elementem pokoju dziecięcego i jednocześnie świetnie odnajduje się w wiklinie.
Oczywiście trzeba też wprowadzić kilka dziecięcych elementów. Najlepszym rozwiązaniem będą pluszowe misie, które poukładamy na półkach lub firanki we wzorki. Niech będą beżowe lub brązowe. Należy się również zastanowić nad dywanem.
Wybieramy łoże małżeńskie
Posted by Dekorator on kw. 6, 2011 in Aranżacje sypialni | 0 comments
Na samym wstępie wpisu trzeba zauważyć, że jednak stereotypy wciąż są wśród nas. Uważa się, że łoże małżeńskie może służyć wyłącznie małżeństwom, a to przecież co najmniej nie prawda. W dużych łóżkach może spać każdy, bez względu na stan cywilny, płeć i wiek. Łóżka w rozmiarze 200 x 200 są coraz bardziej popularne również wśród singli. Każdy przecież lubi się wysypiać i żąda wygody.
Dlatego właśnie w dzisiejszym wpisie opisze łoża (nie)małżeńskie. Na samym początku trzeba się zastanowić nad tym, czy ma to być rozkładana kanapa, gotowe łóżko czy materac ze stelażem. Dużo w tym momencie zależy od tego, czy mamy sypialnię jako oddzielne pomieszczenie, czy nasza sypialnia jest jednocześnie naszym salonem. Generalnie załóżmy jednak, że sypialnia to oddzielne pomieszczenie w naszych czterech kątach. Najbardziej praktycznym rozwiązaniem najczęściej okazują się materace ze stelażem. A to za sprawą tego, że w każdym momencie możemy wymienić materac i stelaż osobno, na przykład w przypadku uszkodzenia jednej z części. W przypadku gotowych rozwiązań trzeba wymienić całość. Dzięki zastosowaniu materaca można zaoszczędzić nawet kilkaset złotych. Wszystko jednak zależy od ceny materaca, która jest uzależniona od stopnia komfortu.
Sam stelaż można już kupić za kilkaset złotych. Materace rozpoczynają się od 500 zł za rozmiar 160 x 200. Górna granica może przekraczać kilka tysięcy, najczęściej jednak są to około 2 tysiące złotych. To, ile wydamy na materac, zależy od tego, jakie jest nasze przywiązanie do tego mebla. Jeśli ma nam służyć przez długie lata, warto zainwestować. Jeśli jednak planujemy za dwa-trzy lata je wymienić, nie będzie to miało sensu. Ściśle związana z komfortem jest cena. Im materac wygodniejszy, tym będzie droższy. Warto zastanowić się nad tym droższym rozwiązaniem wtedy, jeśli nie mamy zbyt wiele czasu na sen. Jeśli, na przykład, śpimy po 5 godzin dziennie, potrzebujemy mieć maksymalnie wygodne łóżko, które sprawi, że po krótkiej nocy będziemy wypoczęci. Taki materac powinien być w miarę twardy, ponieważ zbyt miękki sprawi, że będzie nas bolał kręgosłup. Nie przesadzajmy też w drugą stronę, gdy materac będzie zbyt wygodny, to nie będziemy potrafili zmusić się do wyjścia z łóżka. Każdy materaca musi być przystosowany konkretnie pod dane osoby, nie ma jednego przepisu na wygodne łóżko. Najlepiej samemu się w sklepie położyć i sprawdzić. W dzisiejszych czasach to normalne.