Jakie dekoracje do salonu?
Posted by Dekorator on kw. 1, 2011 in Aranżacje salonu | 0 comments
Jak sama nazwa domeny wskazuje, blog ten traktuje o dekoracjach. Wcześniej skupiłam się raczej na aranżacji wnętrz, jednakże nie da się ukryć, że elementy te są ze sobą ściśle powiązane. Dziś chciałabym jednak napisać wyłącznie o dekoracjach, a ściśle dekoracjach do salonu.
Oczywiście nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, jakie dekoracje będą do salonu najlepszym rozwiązaniem. Nie da się z prostych przyczyn – to zależy od konkretnej aranżacji. Jeśli lubujemy się w klasycznych stylach, w tradycyjności, będziemy chcieli mieć na ścianie imitacje (bądź nie!) znanych obrazów z klasyki historii malarstwa. Jeśli jednak dalecy jesteśmy od stereotypowego myślenia, będziemy raczej woleli zastanowić się nad zupełną nicością na ścianach, niż na zdecydowaniu się na powieszenie obrazka z bohaterem na koniu. Są to rzecz jasna skrajne sytuacje.
Obrazy są w porządku. MUSZĄ jednak pasować do wystroju naszego salonu. Jeśli lubujemy się w stylach modernistycznych, ciekawym obrazem mogą się okazać nawet najzwyklejsze plamy Picassa lub na przykład owoce w oryginalnym wykonaniu graficznym. Nie należy jednak z obrazami przesadzać, ponieważ mogą one robić wrażenie tłoku na ścianie.
Wazonom mówimy w dużej mierze nie. Dlatego, że bardzo często zdarza się, że odwiedzając ciocię czy babcię, widzimy całe półki różnego rodzaju wazonów, których najprawdopodobniej nigdy nie użyła. Wazon może być. Owszem, ale jeden. Nie piętnaście. I najlepiej niech ten jeden zawsze będzie zapełniony pięknymi, sezonowymi kwiatami.
Przyszła kolej na figurki. Im w każdym momencie, w każdej aranżacji i w każdym salonie, mówimy zdecydowane nie! Nie ma nic gorszego od kilkunastu figurek słoników z trąbami w różnych kierunkach. One tylko zbierają kurz, a i o zachowanie czystości jest z nimi ciężko. Czasy figurek minęły już dawno temu.
Dywan. Dywan może być świetną dekoracją wnętrza, ale tylko wtedy, jeśli będzie odpowiednio dobrany do aranżacji wnętrza. Dlatego właśnie trzeba koniecznie wyrzucić wszelkie PRL-owskie, które tylko niszczą wygląd salonu.
Dodatków jest wiele. Pamiętajcie tylko, że trzeba je odpowiednio dobrać.