Diabeł tkwi w dodatkach

Zdecydowanie się na mieszkanie w bloku czy w domu jednorodzinnym to ważna decyzja. Równie ważny jest wybór drzwi, okien, podłóg i koloru ścian. Potem zostają już tylko meble. Ale to niepozorne dodatki nadadzą oczekiwanego charakteru danemu pomieszczeniu.

Dodatki bywają często bagatelizowane. Nie docenia się ich wielkiej mocy jakiej jest kreowanie zupełnie odmiennych światów. Za pomocą odpowiednio dobranych elementów można uzyskać styl jaki się tylko zapragnie, romantyczny, klasyczny, vintage, glamour, orientalny czy paryski. Wszystko zależy od indywidualnych upodobań, dlatego dodatki powinny nam się przede wszystkim podobać i oczywiście pasować do siebie, co może zdarzyć się również na zasadzie kontrastu.

Dobierając narzuty, poduszki dekoracyjne, dywany, doniczki, ramki na zdjęcia i inne dodatki należy wziąć pod uwagę kolor pomieszczenia i zastanowić się nad barwami, które mają go uzupełnić. Należy też wybierać je pod względem motywów ozdobnych i faktur. Futrzane narzuty ocieplą wnętrze i uczynią je przytulniejszym. Ten sam efekt pozwolą osiągnąć dodatki z drewna. Zimne i ciepłe kolory odpowiednio oziębią wnętrze lub ocieplą. Kontrastowe barwy nadadzą nowoczesności. Aksamitne lub jedwabne narzuty i poszewki na poduszki wprowadzą we wnętrze powiew luksusu. To samo zrobi jedwabna pościel w sypialni. Swojsko będzie wyglądał pokój, w którym znajduje się wełniana narzuta patchworkowa, a orientalnie taki, w którym narzuta, choć może być wykonana z patchworku, będzie lśniąca, wyszywana złotymi liśćmi lub zawierająca małe lustereczka.

Decydując się na dodatki trzeba pamiętać o proporcji kolorów. Jeśli wszystko będzie tylko w jednym odcieniu, wnętrze okaże się monotonne. Dobrze jest czasem przełamać dominujący kolor jakimś ciekawym akcentem kolorystycznym. Dodatków nie powinno być jednak zbyt dużo, żeby pomieszczenie nie sprawiały wrażenia zagraconego.