Marzenia kierownika budowy

Kierownicy budowy nie mają łatwo, zwłaszcza, jeśli mowa o pojedynczych, mniejszych projektach. Ich zadaniem jest nie tylko nadzorowanie prac ekip budowlanych, ale również uzupełnianie brakujących materiałów. Tym samym niemal codziennie tworzą raporty tego, czego brakuje – zwykle odbywa się to poprzez rozmowę z pracownikami. Następnego dnia z samego rana ten sam kierownik musi wsiąść w samochód, pojechać do hurtowni lub marketu budowlanego i zamówić wszystko, co będzie potrzebne przez kolejne dni. Z racji tego, że praca na budowie zaczyna się zwykle wcześnie rano, najczęściej około 5-6, kierownik musi wstać o wiele wcześniej.

A można by prościej. Marzeniem kierownika jest korzystanie z dobrodziejstw, jakie daje internet, a te są nieporównywalne z jego pracą wykonywaną w sposób tradycyjny. Przecież wystarczyłoby wieczorem, po pracy odwiedzić internetowy market budowlany i w nim zrobić wszelkie zakupy. Pogrupowanie produktów w kategorie pozwoli na szybkie i łatwe odnajdywanie tego, czego szuka a komputer sprawni podliczy za niego, ile wydał. Już następnego dnia, chwilę przed jego przybyciem na miejscu budowy będzie czekał samochód pełen zamówionego towaru. Wystarczy jeszcze tylko podpis i można rozładowywać.

Takimi kierownikami budowy jesteśmy również my. Ile razy zdarzało nam się, że w trakcie remontu zabrakło farby lub ktoś niefortunnie uszkodził płytki podłogowe, z którymi nie da się już nic zrobić. Internetowy sklep budowlany jest w tym momencie najlepszym rozwiązaniem, o ile oczywiście uda nam się wydobyć komputer, a kabel od internetu nie został przypadkowo odcięty.