Spośród ciekawszych zastosowań, jakie znaleźć może nieużywany sprzęt mechaniczny, jest ogrodowy, nietypowy kwietnik. W jaki sposób zapewnić wysłużonemu samochodowi przyjemną i spokojną emeryturę?
Nieużywane mechanizmy mechaniczne często zostają w przydomowej przestrzeni z racji naszego sentymentu połączonego z nutką lenistwa. Z czasem stają się zupełnie nieużyteczne i zamiast cieszyć oko, zaczynają szpecić. A przecież nie musi tak być – wystarczy odrobina zaangażowania, by stary sprzęt ożył na nowo, tym razem w nowej dla siebie roli.
Nasz samochód wpisze się tym samym w modny nurt ozdób ogrodowych, jakimi stają się używane niegdyś sprzęty domowe i rolnicze. I jak widzimy donice ze starych kuchennych naczyń emaliowanych, tak samo jako kwietniki adaptowane są taczki, drabiniaste wozy, brony, czółna i przyczepy. Jeśli i my myślimy o podobnym wykorzystaniu drewnianych sprzętów, pamiętajmy o odpowiednim ich zabezpieczeniu przed działaniem warunków atmosferycznych. Można to zrobić za pomocą lakieru i impregnatów.
Identyczna sytuacja będzie miała miejsce z nowym wyglądem nieużywanego samochodu. Po pierwsze powinniśmy oczyścić jego wnętrze ze zbędnych mechanizmów spod maski, z bagażnika, nie przydadzą nam się również fotele kierowcy i pasażerów. Drugą czynnością będzie przeniesienie odchudzonego auta na nowe, właściwe dla nowej roli miejsce w ogrodzie.
Teraz pozostaje nam już tylko przygotować metalową powierzchnię do ciągłego kontaktu z niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi – wcześniej samochód był chroniony przynajmniej przed deszczem jeśli stał pod wiatą oraz zimnem i gorącem, jeśli przy domu mieliśmy garaż. Teraz auto będzie ciągle na widoku, a co za tym idzie – latem pod palącym słońcem, a zimą pod śnieżną pierzyną. Aby spełnił się w nowej roli, potrzeba przygotować na to jego powierzchnię. Możemy pomalować ją w kwiatowe wzory – przyda to naszemu nowemu kwietnikowi odpowiedniego wyglądu.
Zabezpieczonemu samochodowi pozostaje teraz pootwierać drzwi, podnieść maskę i klapę bagażnika. W zależności od gatunków roślin, które zasadzimy, wsypujemy odpowiednią ziemię. Zasadę sadzonek przeprowadzamy wiosną, dzięki czemu już latem nowy kwietnik będzie imponował kwietną zawartością. Teraz możemy pomyśleć o tym, czym zapełnić pusty garaż.