Fugi jako dekoracja

Na aranżację łazienki składa się kabina prysznicowa, umywalka, wybór odpowiedniej baterii, toaleta i różne łazienkowe akcesoria. Ważną rolę odgrywają kafelki. Ostatnio również fugi.

Najczęściej przestrzenie między kafelkami łazienkowymi wypełnia się białymi lub beżowymi fugami. W łazience najlepiej zastosować spoiny epoksydowe, bo są bardzo wytrzymałe. Po zastosowaniu przypominają plastik. Dobre będą również te na bazie cementu z domieszką ulepszaczy i tworzyw sztucznych.

Przyjęło się, że fuga musi mieć naturalny kolor, biały, beżowy, ewentualnie szary. Jasne fugi powiększają optycznie łazienkę, ale nie są obowiązkowo. Kolor fug można dobrać pod kolor kafelków. Fugi w takim samym kolorze, co kafelki pozwolą wyeksponować wzór na płytkach. Sprawią, też wrażenie jednolitej, niepodzielonej przestrzeni.

Ostatnio pojawiły się fugi brokatowe. Jest to propozycja na odważną aranżację łazienki. Pasuje do wnętrz nowoczesnych i w stylu glamour. Fugi z brokatowym połyskiem dostępne są w każdym kolorze, więc można je dobrać do każdych kafelków. Warto zwrócić uwagę na odpowiednie oświetlenie łazienkowe, bo takie fugi najładniej będą wyglądać przy oświetleniu punktowym.

Kolorowe fugi pomogą podkreślić charakter łazienki oraz wyrazić swój indywidualny styl. Ważne tylko, aby pomiędzy fugą a płytkami panowała harmonia. Fugi nie muszą być standardowe, ale ich barwa musi współgrać z barwą i wzorem płytek. Źle dobrana fuga może popsuć najładniejszy efekt, dlatego trzeba się zastanowić przed wyborem czy na pewno dany kolor będzie odpowiedni. Fugi brokatowe nie są jedynie efektowne, ale również wytrzymałe. Estetyka idzie w parze z jakością.

Do ozdobienia łazienki za pomocą fug można też wykorzystać technologię LED. Wystarczy, że między kafelkami poprowadzi się małe diody. Można to zrobić bez potrzeby kucia podłogi czy ściany. Takie oświetlenie jest energooszczędne i można używać go na zmianę z głównym oświetleniem.